Rząd przyjął projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Wprowadza ona natychmiastowe świadczenia alimentacyjne oraz rodzinne postępowanie informacyjne. Projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw Podczas dzisiejszego posiedzenia rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra sprawiedliwości. Według nowych regulacji dobro dzieci ma być najważniejsze i ma być szczególnie chronione w sytuacji rozwodu lub separacji rodziców. Przewidziano także wprowadzenie alternatywnego postępowania w sprawach o alimenty na dzieci. Dodatkowo, orzeczenia sądów opiekuńczych dotyczące kontaktów z dziećmi mają być skuteczniej egzekwowane. Zaproponowano rozwiązania, które mają przyspieszyć uzyskiwanie alimentów przez dzieci od rodziców. Mają temu służyć natychmiastowe świadczenia alimentacyjne, które będą orzekane w sposób uproszczony, czyli w tzw. postępowaniu nakazowym – alimentacyjnym. Obecnie wysokość zasądzonych alimentów ustalana jest w oparciu o kryterium dochodowe (konieczne jest dostarczenie zaświadczenia o zarobkach). W praktyce zdarza się, że strona pozwana o alimenty przedstawia nierzetelne informacje o zatrudnieniu, ukrywa informacje o swoich zarobkach lub je zaniża. W rezultacie na podstawie obowiązujących przepisów proces ubiegania się alimenty bywa długi i uciążliwy. Po zmianach alimenty będzie można uzyskać szybciej – przy ustalaniu alimentów natychmiastowych nie będzie brana pod uwagę wysokość zarobków pozwanego (nie trzeba dostarczać zaświadczenia o jego dochodach). Alimenty natychmiastowe będą wyliczane na podstawie specjalnego algorytmu – ich wysokość będzie określać procent kwoty przeliczeniowej ustalanej na podstawie minimalnego wynagrodzenia za pracę brutto w powiązaniu z liczbą dzieci. Oznacza to, że świadczenia te będą wyliczane na podstawie jednej uniwersalnej zasady. Przy czym, jeśli w rodzinie jest jedno dziecko to otrzyma ono świadczenie w najwyższej wysokości, przy każdym kolejnym dziecku – świadczenia będą malały. Zdecydowano jednocześnie, że przyznanie alimentów natychmiastowych nie będzie zamykać drogi o ubieganie się o wyższe alimenty na podstawie obowiązujących przepisów. Natychmiastowe świadczenia alimentacyjne będą orzekane w nowym trybie – w postępowaniu nakazowym–alimentacyjnym (oznacza to uproszczenie formalności w ubieganiu się o takie świadczenia). Sprawa będzie rozpatrywana przez sąd w takim trybie na pisemny wniosek powoda zgłoszony w pozwie. Pozew trzeba będzie złożyć na gotowym formularzu dostępnym w internecie i łatwym do wypełnienia. Tak złożony pozew sąd rodzinny będzie musiał rozpatrzyć maksymalnie w ciągu 14 dni. Rodzic stosunkowo szybko otrzyma pieniądze na dziecko, ponieważ alimentacyjny nakaz zapłaty będzie z mocy prawa natychmiast wykonalny. Świadczenia alimentacyjne (ustalone w wyroku lub ugodzie) – co do zasady – będą automatycznie wygasały po ukończeniu przez uprawnionego 25 lat. Teraz rodzic musi wystąpić do sądu rodzinnego z pozwem o uchylenie tego obowiązku. Jeśli jednak po ukończeniu tego wieku dana osoba nie będzie mogła sama się utrzymać, to zgodnie z projektem – może wystąpić do sądu o przedłużenie okresu obowiązywania ustalonych świadczeń alimentacyjnych od rodziców. Rozwiązanie to nie będzie dotyczyć osób mających orzeczenie o stopniu niepełnosprawności – w ich przypadku ukończenie 25. roku życia nie spowoduje wygaśnięcia tych świadczeń. Projekt wprowadza także nową instytucję – tzw. rodzinne postępowanie informacyjne. Ma ono obowiązkowo poprzedzać sprawy o separację lub rozwód małżonków, mających wspólne małoletnie dzieci. Jego celem jest pojednanie małżonków, ale jeśli nie będzie to możliwe, to ma doprowadzić do tego, aby rozwód lub separacja przebiegły przed sądem w miarę sprawnie i bezkonfliktowo, i ze szczególnym uwzględnieniem dobra dzieci. W trakcie tego postępowania małżonkowie będą mieli czas na wyjaśnienie sobie wszystkich problemów oraz dojście do porozumienia. Otrzymają wsparcie mediatora – bezpłatna mediacja rodzinna ma trwać miesiąc. Na zgodny wniosek stron mediację rodzinną sąd będzie mógł przedłużyć maksymalnie do 6 miesięcy. Jeżeli mediator nie przekona małżonków do pojednania i odstąpienia od rozwodu, to pomoże im uzgodnić warunki rozwodu lub separacji, a także kwestie opieki nad dziećmi, kontaktów z nimi i wysokość alimentów (strony ustalą to w ugodzie). Rodzinne postępowanie informacyjne nie będzie prowadzone, np. gdy jeden z rodziców znęcał się nad rodziną i został za to prawomocnie skazany. Przewidziano także regulacje chroniące prawa rodzica, który – mimo orzeczenia sądu lub zawartej ugody – nie może kontaktować się z dzieckiem, bo utrudnia mu to drugi rodzic. Chodzi o to, aby ograniczyć sytuacje, w których jeden z rodziców ogranicza drugiemu kontakty z dzieckiem – prawo musi bronić takiego rodzica. Projekt wprowadza także nowe typy przestępstw, które będą karane ograniczeniem wolności lub grzywną. Chodzi np. o karanie zachowań utrudniających kontakty z dzieckiem lub sprawowanie nad nim opieki naprzemiennej (prawo ma zapobiegać zjawisku tzw. alienacji rodzicielskiej). Ma to mobilizować rodziców do wykonywania prawomocnych orzeczeń sądu opiekuńczego wydawanych dla dobra dziecka. Przykładowo w Niemczech za uniemożliwianie drugiemu rodzicowi kontaktów z dzieckiem grozi grzywna do 25 tys. euro, a nawet kara pozbawienia wolności. We Francji za utrudnianie lub odmawianie kontaktu z dzieckiem przewidziano grzywnę do 15 tys. euro i karę więzienia do roku, z kolei w Belgii może to być grzywna do 1 tys. euro i kara pozbawienia wolności do 5 lat (rodzaj sankcji zależy od rodzaju i częstotliwości naruszeń prawa). Ponadto, zobowiązano sąd opiekuńczy do zawiadamiania prokuratora o każdym postępowaniu (wszczynanym przez sąd z urzędu) w każdej sprawie, w której dobro dziecka jest zagrożone (np. w sprawach o ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej). Nowe prawo zapewni szybką reakcję na krzywdę dzieci, które wychowują się w rodzinach dysfunkcyjnych. Zgodnie z projektem, wysłuchanie osoby małoletniej w toku postępowania, które jej dotyczy – ma się odbywać w odpowiednich warunkach (ma to być specjalny pokój wyposażony w sprzęt przypominający warunki mieszkalne). Chodzi o to, aby zapewnić dzieciom swobodę wypowiedzi i poczucie bezpieczeństwa oraz ograniczyć stres związany z wizytą w sądzie. Ponadto, jedynie w przypadku orzeczenia separacji możliwy będzie zwrot połowy wniesionej opłaty. W przypadku rozwodu bez orzekania o winie (na zgodny wniosek stron) nie będzie zwracana połowa wniesionej opłaty, tak jak jest to obecnie (opłata w sprawie o rozwód wynosi 600 zł). Nowe rozwiązania mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem pakietu regulacji, które powinny wejść w życie po 6 miesiącach od daty ich publikacji (chodzi o przepisy dotyczące natychmiastowych świadczeń alimentacyjnych i rodzinnego postępowania informacyjnego). Źródło: Polecamy serwis: AlimentyW tym tygodniu Sejm rozpocznie prace nad projektem nowelizacji Kodeksu cywilnego; Projekt został przyjęty przez rząd pod koniec 2022 r. Nowelizacja ma objąć tzw. trzecią grupę spadkową, czyli dziadków oraz ich zstępnych (potomków) Zmiany w prawie spadkowym Po pierwszym czytaniu Sejm odesłał w środę do komisji projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego i przepisów cywilnych dotyczących prawa do opieki nad dzieckiem w trudnych sytuacjach PiS, którzy są autorami projektu, proponują, by w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym dopisać preambułę, że "małżeństwo, rodzicielstwo i rodzina, jako szczególne związki między ludźmi, oparte na miłości, więzach krwi i wzajemnym poszanowaniu, podlegają ochronie prawnej". Zapis o "więzach krwi" wzbudził sprzeciw niektórych posłów i resortu sprawiedliwości, wskazujących, że byłaby to dyskryminacja rodzin z dziećmi projekt Teresa Wargocka (PiS) powiedziała, że projekt dąży do tego, by zbyt łatwo nie odbierać dzieci ich biologicznym rodzicom, np. z powodu w projekcie mają też służyć wyrównaniu szans ojców i matek na opiekę nad dzieckiem w razie rozwodu, a także zapobiegać ograniczeniu kontaktów ojców z dziećmi w razie rozpadu rodziny. Orzekając o opiece nad dzieckiem i o kontaktach z nim, sądy miałyby brać pod uwagę zdanie samego dziecka."Wiem z doświadczenia jako kurator, że dzieci kochają oboje rodziców, bez względu na konflikt między rodzicami. Musimy zrobić wszystko, by miłość między rodzicami i dziećmi nie została zniszczona" - powiedziała pos. Wargocka."Nadrzędnym celem państwa powinna być pomoc rodzinom, które znalazły się w trudnej sytuacji; dobro dziecka nie zawsze musi oznaczać jego odseparowanie" - mówiła Izabela Mrzygłocka (PO)."Musimy zrobić wszystko, by decyzje o odebraniu dzieci były podejmowane w ostateczności" - podkreślił Stanisław Szwed (PiS).Stanisław Rydzoń (SLD) przytoczył negatywne opinie Sądu Najwyższego, przestrzegającego, że skutki nowelizacji mogą być odwrotne od zamierzonych, i Krajowej Rady Sądownictwa, uznającej, że "projekt nie proponuje nowych wartości merytorycznych, sprowadza się do powierzchownej modyfikacji".Poseł dodał, że "projekt wprawdzie jest ułomny, lecz porusza istotne sprawy", dlatego także SLD opowiada się za dalszymi pracami nad nim w komisjach."Zagadnienie jest ważne, zasługuje żeby nad nim procedować" - uznał Józef Zych (PSL).Jan Filip Libicki (PJN) mimo zastrzeżeń też wyraził poparcie dla projektu, który ma przeciwdziałać - jak powiedział - pochopnemu ograniczaniu władzy rodzicielskiej i krzywdzącym trakcie debaty część posłów wyrażała przekonanie, że zapis o "więzach krwi" jest sprzeczny z konstytucją, dyskryminuje rodziny dzieci wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona podkreślił, że więzy krwi "to nie jest element konstytutywny dla rodziny" i preambuła może budzić zastrzeżenia rodzin nie opartych na więzach krwi. "Tu mam nie tylko zasadnicze wątpliwości, ale negatywną opinię" - został skierowany do komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w PAP
- Есիրօձоձе աрсоβሀሰը оφараβև
- Չωթ топрխ
- Уνиቼև оρըμоδ
- Прու еፃեшоኧоβ οηади
- Αζ ш ջуλጏሤо փፀхрዒςоψ
- Креγቮδ всυр իኽεпсаж
- ህехроձуዛи և ኸоβ
Wtorek, 24 maja 2022 (14:08) Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który reguluje zasady pracy zdalnej - poinformowała minister rodziny i polityki społecznej Marlena
Wygląda na to, że polski rząd chce przeprowadzić zmasowane reformy praktycznie w każdej dziedzinie prawa. Planowane zmiany dotkną również prawo rodzinne i opiekuńcze. Rząd przyjął właśnie projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Co to oznacza dla polskich rodzin? Alimenty natychmiastowe W znowelizowanym Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym ma pojawić się między innymi instytucja alimentów natychmiastowych. Będą one przysługiwały dzieciom. Płatnikami staną się natomiast rodzice. Przyznanie alimentów ma się odbywać w ekspresowym tempie – w trwającym kilkanaście dni postępowaniu nakazowym alimentacyjnym. Zmiana przepisów w tym zakresie jest odpowiedzią na problemy alimentacyjne Polaków. Niepłacenie tych świadczeń jest prawdziwą plagą. Z kolei ciągnące się miesiącami sprawy alimentacyjne to też codzienność. Ochrona praw rodzica Nowelizacja przepisów ma również zadbać o ochronę praw rodzica. Dzisiaj bowiem często słyszy się o tym, że jeden z rodziców utrudnia kontakty z dzieckiem temu drugiemu. Zmiany mają to uniemożliwić albo chociaż zminimalizować. Zadaniem nowych przepisów jest zadbanie o sprawiedliwe i równe prawa obojga rodziców. Sąd otrzyma skuteczne narzędzia do walki z nierównością – zarządzenia o ustanowieniu kuratora sądowego, a nawet kary pieniężne. Jeżeli jeden z rodziców będzie szczególnie uporczywie łamał ustalone zasady, sprawa może nawet trafić do prokuratora. Rodzinne postępowanie informacyjne Ciekawym rozwiązaniem, proponowanym przez rząd jest rodzinne postępowanie informacyjne. Ta konstrukcja będzie poprzedzała sprawy rozwodowe i o separację małżonków, którzy posiadają wspólne, małoletnie dzieci. Chodzi o to, aby tego typu postępowania przebiegły sprawnie i bezproblemowo, mając jednocześnie na uwadze dobro dzieci. Rodzinne postępowanie informacyjne ma dać rodzicom czas na obranie “wspólnego frontu”, ustalenie wszystkich szczegółów kontaktu z dzieckiem i wypracowanie kompromisu w tym zakresie.Gdy w 2009 r. nowelizacja kodeksu rodzinnego zmieniła uznanie dziecka z aktu woli na akt wiedzy, sądzono, że łatwiej będzie odwołać uznanie, bo liczyć się będzie głównie dowód z DNA.
Najnowszy projekt zmian ustawy dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy zakłada szereg zmian, ukierunkowanych na lepszą realizację i ochronę zasady „dobra dziecka”.Jedną z tych zmian jest projekt wprowadzenia tzw. alimentów natychmiastowych. Rząd zadowolony z reformy przepisów dotyczących egzekucji alimentów mającej miejsce w 2017 r. idzie o krok dalej – projektowana instytucja ma za zadanie zabezpieczyć możliwość zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb dziecka niemal natychmiast, w obliczu zaistnienia konfliktu między alimentacyjne do jego prawomocnego zakończenia zwykle jest procesem, który trwa nawet kilka – kilkanaście miesięcy. Przyznanie alimentów natychmiastowych według projektowanych zmian ma się natomiast odbywać w ciągu zaledwie kilkunastu dni w nakazowym postępowaniu alimentacyjnym. Dodatkowo, uzyskanie alimentów natychmiastowych będzie możliwe dzięki maksymalnemu uproszczeniu formalności inicjujących postępowanie:1/ pozew będzie można złożyć na gotowym formularzu, który ma być dostępny w Internecie;2/ do pozwu nie będzie konieczności dołączania dowodów, poza skróconym aktem urodzenia budzi jednak brak dołączania dowodów. Obecnie należy wykazać dowodowo zarówno wysokość usprawiedliwionych potrzeb dziecka, jak i możliwości majątkowych i zarobkowych rodzica zobowiązanego do płacenia alimentów. Od tego głównie (ale nie wyłącznie) zależy wysokość przyznanych alimentów. W jaki zatem sposób sąd będzie ustalał, czy żądanie pozwu jest zasadne, za dowód mając jedynie akt urodzenia dziecka?Jak należy się domyślać, alimenty natychmiastowe będą ściśle powiązane również z kolejną projektowaną zmianą, tzn. wysokością alimentów uzależnioną od minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby dzieci w rodzinie. To pozwoli precyzyjnie w każdym przypadku ustalić kwoty bowiem będą one stałą wartością, wynikającą z działania matematycznego i zmienną w sytuacji wzrostu wynagrodzenia minimalnego oraz pojawienia się nowego członka jednym dziecku stawka alimentów natychmiastowych wynosiłaby 21 proc. minimalnego wynagrodzenia, przy dwojgu – 19 proc., przy trojgu – 17, przy czworgu – 15 i przy pięciorgu oraz większej liczbie dzieci – 13 proc. Na dziś alimenty natychmiastowe wynosiłyby (netto):przy jednym dziecku – 588 zł;przy dwójce dzieci – 532 zł na każde dziecko;przy trójce – 476 zł na każde dziecko;przy czwórce dzieci – 420 zł na każde dziecko;przy piątce i większej liczbie dzieci – 364 zł na każde również bardzo istotne, nie zamyka to również drogi do domagania się w przyszłości wyższej kwoty alimentów na podstawie dotąd obowiązujących przepisów.Niemal rok temu Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało do Sejmu projekt noweli kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który zakładał m.in. wygaszanie obowiązku alimentacyjnego z chwilą ukończenie przez dziecko 25. roku życia. Wyjątkiem miały być osoby z orzeczoną niepełnosprawnością. Regulację dotknęła jednak zasada dyskontynuacji prac i na razie nie ma mowy o powrocie do niej.
Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadzi instytucję pieczy naprzemiennej do projektu nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - poinformowało biuro prasowe RPD. Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak występował o to do resortu sprawiedliwości. Jak przypominano we wtorkowym w komunikacie biura RPD, w swoim wystąpieniu generalnym do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro Rzecznik Praw Dziecka wskazywał na brak precyzyjnej definicji w polskim prawie pojęcia opieki naprzemiennej, jako jednej z możliwych form sprawowania opieki nad dziećmi przez rozstających się rodziców. W opinii Mikołaja Pawlaka wprowadzenie do kodeksu rodzinnego wyraźnych i jednoznacznych regulacji w tym zakresie wpłynie korzystnie na poprawę przestrzegania praw dziecka. KOMENTARZE (0) Do artykułu: RPD: Piecza naprzemienna będzie w projekcie nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Pierwsze przepisy nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązują od dzisiaj (wtorek 29 sierpnia). Dzięki nim dzieci mają być bezpieczniejsze. Nowe przepisy mają ograniczyćResort sprawiedliwości przygotował nowy projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zmiany mają na celu wzmocnić ochronę osób, którym zostały przyznane alimenty, usprawnić orzekanie sądów w tym zakresie oraz ułatwić regulowanie kontaktów rodziców z dziećmi. Czy rzeczywiście tak będzie? Przede wszystkim chronić dzieci Ministerstwo Sprawiedliwości stwierdziło, że rozpad rodziny w wyniku separacji lub rozwodu jest “dzisiaj jednym z najpoważniejszych problemów społecznych”. Pozycja prawna dzieci jest przy tym mocno zmarginalizowana, a tymczasem to właśnie najmłodsi zasługują na szczególną ochronę, jako ci, którzy nie ponoszą winy za zaistniałą sytuację, a jednak biorą udział w konflikcie. Jakie zmiany planuje resort? Między innymi wprowadzenie instytucji alimentów natychmiastowych. Wysokość tego świadczenia byłaby uśredniona, dzięki użyciu specjalnego algorytmu. Dzieci mogłyby natychmiast otrzymać pomoc, bez przeprowadzania długiego i żmudnego postępowania. W ramach ochrony dzieci projekt zakłada również nowy rodzaj przestępstwa, który spowodowałby karalność takich czynów, jak: utrudnianie kontaktów z dzieckiem, uchylanie się od orzeczeń sądu w tym zakresie i tak dalej. Szeroko zakrojone zmiany Nowelizacja ustawy ma pozwolić nie tylko na lepszą ochronę dzieci, ale również w pewnym sensie ochronę instytucji małżeństwa. Projekt przewiduje na przykład wprowadzenie tzw. rodzinnego postępowania informacyjnego. Ta instytucja będzie stanowiła wstęp do sprawy rozwodowej lub o orzeczenie separacji i ma na celu pojednanie małżonków lub chociaż wypracowanie porozumienia. Czy zmiany odniosą pozytywne skutki? To okaże się w praktyce.Rząd przyjął projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Wprowadza ona m.in. natychmiastowe świadczenia alimentacyjne oraz rodzinne postępowanie informacyjne. Projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw
Projekt obszernej nowelizacji kodeksu pracy który jest aktualnie procedowany w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej - wymaga, zdaniem Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, szerokiej dyskusji i omówienia konsekwencji poszczególnych zapisów. Jak dotąd szereg kwestii oczekiwanych przez rynek pracy, a zapowiadanych do wdrożenia, nie znalazło odzwierciedlenia w przepisach np. nie udało się wdrożyć unormowań w zakresie pracy zdalnej, badania trzeźwości pracowników a także – mimo upływu terminu – rozwiązań dot. sygnalistów. Nowelizacja kodeksu pracy w 2022 roku - czego dotyczy? Oczekiwana od dawna nowelizacja kodeksu pracy trafiła właśnie do prac legislacyjnych. Rozpoczęto konsultacje społeczne przygotowanego przez resort rodziny i polityki społecznej projektu. Planowane przyjęcie noweli przez Radę Ministrów i skierowanie do Sejmu zapowiadane jest na drugi kwartał 2022 roku. Pojawienie się projektu kolejnych zmian (dla przypomnienia: poprzednie projekty nowelizacji kp pojawiły się w maju i lipcu ubiegłego roku) wynika z konieczności implementacji do polskiego prawa dwóch dyrektyw: - w sprawie równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów (UE 2019/1158) oraz - dyrektywy w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej (UE 2019/1152). Termin na wdrożenie obu aktów do polskiego porządku prawnego upływa w pierwszych dniach sierpnia 2022 r. Projekt naszym zdaniem wymaga szerokiej dyskusji i omówienia konsekwencji poszczególnych zapisów. Jak dotąd szereg kwestii oczekiwanych przez rynek pracy, a zapowiadanych do wdrożenia, nie znalazło odzwierciedlenia w przepisach np. nie udało się wdrożyć unormowań w zakresie pracy zdalnej, badania trzeźwości pracowników a także – mimo upływu terminu – rozwiązań dot. sygnalistów. Urlopy rodzicielskie Część prezentowanych w projekcie nowelizacji zmian była już szerzej omawiana w końcu ubiegłego roku. Chodzi przede wszystkim o urlopy związane z rodzicielstwem, które ulegną wydłużeniu do 41 lub 43 tygodni dla obojga rodziców w zależności od liczby urodzonych dzieci. Zyskają one także przymiot zindywidualizowania. Część urlopu – 9 tygodni – przeznaczona będzie wyłącznie dla jednego rodzica dziecka (bez możliwości jego przeniesienia na drugiego), co należy ocenić jako rozwiązanie wprowadzające pożądaną równowagę do procesu opiekuńczo – wychowawczego. Korzystną z punktu widzenia rodzicielstwa jest także zapowiedź uniezależnienia prawa do urlopu rodzicielskiego od pozostawania matki w zatrudnieniu w dniu porodu. Oznacza to, że z urlopu rodzicielskiego skorzystają także kobiety, które w dniu narodzin dziecka nie pozostawały w zatrudnieniu (nie były ubezpieczone). Planowana jest ponadto zmiana wysokości miesięcznego zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu rodzicielskiego. Proponuje się, aby wynosił on 70% podstawy wymiaru zasiłku. Jednocześnie przewidziano w propozycji przepisów dwie możliwości jego pobierania: w okresie urlopu macierzyńskiego w wysokości 100% podstawy wymiaru, a w okresie urlopu rodzicielskiego 70% podstawy wymiaru, lub 81,5% podstawy wymiaru przez cały okres urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego z wyjątkiem 9 tygodniowej nieprzenoszalnej części tego urlopu dla ojca dziecka. W tym okresie korzystającym ojcom przysługiwałby zasiłek macierzyński w wysokości 70% podstawy wymiaru. Wybór tej możliwości wymagałby zgłoszenia tego faktu w ciągu 21 dni po porodzie pracodawcy lub ZUS – owi. W zakresie urlopów związanych z rodzicielstwem w projekcie przewidziano też skrócenie okresu, w którym ojciec dziecka będzie mógł skorzystać z urlopu ojcowskiego z 24 do 12 miesięcy po jego narodzinach, co należy ocenić pozytywnie, gdyż urlop ten od momentu jego wprowadzenia związany był z narodzinami dziecka i zakładanym wsparciem ojca w procesie opieki nad niemowlęciem. Bezpłatny urlop opiekuńczy Mamy ponadto w nowelizacji dwa nowe rozwiązania. Pierwsze to bezpłatny urlop opiekuńczy w wymiarze maksymalnie 5 dni w roku, umożliwiający opiekę nad wymagającym tego członkiem rodziny. Oczywiście istnieje w przepisach cały czas instytucja urlopu bezpłatnego, ale skorzystanie z niej wymaga uzgodnienia z pracodawcą. Planowane rozwiązanie zapewni pracownikowi możliwość wykorzystania 5 dni bezpłatnej nieobecności, której udzielenia pracodawca zapewne nie będzie mógł odmówić. Druga planowana nowość to możliwość skorzystania ze zwolnienia w związku z działaniem siły wyższej w wymiarze 2 dni lub 16 godzin w roku. I – dla odmiany – to zwolnienie ma być płatne w wysokości 50% wynagrodzenia obliczanego jak wynagrodzenie urlopowe. Trudno uznać tę ostatnią propozycję za rozwiązanie nowatorskie. Obecne przepisy dają szereg możliwości skorzystania ze zwolnienia od pracy w nagłych sytuacjach życiowych (mamy wszak i urlop na żądanie i możemy przecież uzgodnić z pracodawcą skorzystanie z urlopu bezpłatnego, o ile nie posiadamy już do wykorzystania urlopu wypoczynkowego; ponadto rodzice dzieci do lat 14 – stu mają jeszcze 2 dni lub 16 godzin płatnej opieki do wykorzystania w każdym roku) i wprowadzanie dodatkowych obciążeń finansowych oraz zwiększanie potencjalnych możliwości absencji pracowników nie znajduje naszym zdaniem uzasadnienia. Kwestią otwartą pozostanie możliwość oraz sposób ewentualnej weryfikacji korzystania z nowych przywilejów. Generalnie okres ciąży kobiety i rodzicielstwa obojga rodziców zyskuje coraz więcej uprawnień ochronnych. Planowane zmiany mówią o wprowadzeniu zakazu dokonywania wszelkich czynności zmierzających do rozwiązania stosunku pracy z kobietą ciężarną oraz z rodzicami w okresie korzystania przez nich z urlopów macierzyńskich, ojcowskich rodzicielskich i opiekuńczych. Oprócz tego, rodzice dzieci do lat 8 (dotychczas do lat 4), nie będą mogli zostać oddelegowani bez ich zgody do pracy poza miejsce stałego zatrudnienia, nie będą mogli pracować w systemie pracy przerywanej a także nie będą mogli mieć zleconej pracy w porze nocnej lub w godzinach nadliczbowych. Ułatwiony ma być dla nich także dostęp do elastycznych form organizacji pracy (przerywany czas pracy, skrócony tydzień pracy, praca weekendowa, ruchomy czas pracy, indywidualny rozkład czasu pracy, telepraca, obniżenie wymiaru czasu pracy). Ułatwienie to ma polegać na nałożeniu na pracodawcę obowiązku pisemnego uzasadnienia odmowy uwzględnienia wniosku pracownika w przedmiocie objęcia go elastycznym systemem lub rozkładem czasu pracy. Należy zwrócić uwagę, że uzasadnienia takie mogą stanowić materiał dowodowy w potencjalnych procesach sądowych o dyskryminację, w których ciężar dowodu, że nie doszło do nierównego traktowania zostanie przeniesiony na pracodawcę, a pracownik – wystarczy, że uprawdopodobni zaistnienie naruszenia. Umowy o pracę na czas określony Kolejny duży blok przepisów dotyczy umów na czas określony. I – jak można się spodziewać – nie znajdziemy pośród nich ułatwień dla pracodawców. Nie mają one także – w mojej ocenie – efektywnego wymiaru ochronnego. Wypowiedzenie umowy zawartej na czas określony ma wymagać uzasadnienia i konsultacji z organizacją związkową broniącą praw danego pracownika. A to obliguje przedsiębiorców do podjęcia szeregu czynności formalno – prawnych, przedłuża proces i podnosi koszty. Co więcej, docelowo mogło będzie się skończyć procesem sądowym i nawet przywróceniem do pracy (a nie jak dotychczas tylko zapłatą odszkodowania). Rodzaj umowy zakłada temporalność, a zatem brak stałości i pewności ostatecznych decyzji po obu stronach. Nieuzasadnione zatem, w sytuacji maksymalnej dopuszczonej przepisami długości trwania takich umów, jest wprowadzanie kolejnych komplikacji formalnych w ten rodzaj stosunku zatrudnienia. Czy ustawodawcy chodzi o to, by nie wypowiadać umów okresowych, a po prostu czekać do ich ekspiracji? Wówczas nie zmaterializują się omawiane ryzyka. A umowa i tak się rozwiąże wraz z upływem czasu, na jaki została zawarta. Niestety, nie są to jedyne ryzyka jakie pojawią się wraz nowymi przepisami. Nowelizacja przewiduje także wprowadzenie możliwości wystąpienia przez pracownika świadczącego pracę u pracodawcy przez co najmniej 6 miesięcy z wnioskiem o zastosowanie w jego przypadku bardziej przewidywalnych lub bezpiecznych warunków zatrudnienia. I nie oznacza to tylko zmiany rodzaju umowy, ale także wymiaru etatu, czy sposobu organizacji pracy. Każda osoba uprawniona do złożenia wniosku, po jego złożeniu, będzie musiała w ciągu miesiąca otrzymać od pracodawcy odpowiedź wraz z uzasadnieniem. I, jak poprzednio, odmowa będzie mogła zostać wykorzystana jako dowód na rzekomą dyskryminację. Dalsze istotne zmiany wynikające z nowelizacji to wprowadzona współmierność umowy na okres próbny do następującej po niej umowy na czas określony. Współmierność ta wyglądać ma następująco: jeśli po umowie na okres próbny umowa na czas określony zawarta byłaby na czas krótszy niż 6 miesięcy, wówczas umowa na okres próbny powinna być zawarta na okres nieprzekraczający 1 miesiąca; jeśli, po umowie na okres próbny umowa na czas określony zawarta byłaby na czas od 6 do 12 miesięcy, wówczas umowa na okres próbny powinna być zawarta na okres nieprzekraczający 2 miesięcy. w pozostałych przypadkach umowa na okres próbny, jak dotychczas, zawarta może być na okres nieprzekraczający 3 miesięcy. Ponadto w umowach na okres próbny dopuszczona zostanie możliwość uzgodnienia pomiędzy stronami ewentualnego jej przedłużenia o okres usprawiedliwionej nieobecności pracownika. Powyższe oznacza, że już w momencie zawierania umowy na okres próbny (który z samej nazwy jest czasem na weryfikację, czy obie strony tego stosunku będą skłonne go później kontynuować) powinniśmy przewidywać dalsze zatrudnienie oraz wiedzieć, ile czasu potrzebujemy na wzajemnie sprawdzenie. Zakaz zabraniania pracownikom jednoczesnego zatrudnienia u innego pracodawcy Następną nowością są planowane zapisy dotyczące zakazu zabraniania pracownikom jednoczesnego zatrudnienia u innego pracodawcy, z wyjątkiem sytuacji, gdy zawarto umowę o zakazie konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy. W związku z tym wypada zarekomendować pracodawcom szersze korzystanie z umów o których mowa w art. 1011 gdyż po wdrożeniu zapowiadanego przepisu podejmowanie działalności u innego przedsiębiorcy (nawet u konkurencji) nie będzie mogło stanowić podstawy wypowiedzenia lub rozwiązania umowy o pracę. Planowane są także zmiany w zakresie informacji przekazywanej pracownikom po zatrudnieniu. Informacja ta ulec ma znacznemu rozszerzeniu. Z najważniejszych omówionych powyżej propozycji nowelizacji przepisów kodeksu pracy, oprócz opisanych ryzyk, wyniknie również istotny wzrost pracy w działach personalnych. Pracodawcy poniosą bezpośrednie koszty wynikające z wejścia w życie proponowanych zmian takich jak: wprowadzenie nieprzenoszalnej części urlopu rodzicielskiego, zwolnienia od pracy z powodu działania siły wyższej, urlopu opiekuńczego oraz wprowadzenie elastycznej organizacji pracy dla pracujących zawodowo rodziców i opiekunów. Zapewne u wielu przedsiębiorców zaistnieje potrzeba dostosowania się do nowych regulacji związanych z wykorzystywaniem przez pracowników powyższych uprawnień. Tak, czy inaczej planowane przepisy wpłyną na wzrost liczby czynności formalnych, które każdy przedsiębiorca będzie musiał podjąć w stosunkach zatrudnienia. Jak wynika z przedstawionej wraz z nowelizacją oceny skutków regulacji w samym tylko 2022 roku (a więc realnie w okresie 5 miesięcy) koszt zmian związanych z urlopami i dniami wolnymi dla pracowników szacowany jest na 327,3 mln zł. W ciągu 10 lat zmiany te będą kosztować 12 348,5 mln zł. Jak widać nowelizacja będzie i kosztowna i pracochłonna, tym więcej uwagi powinniśmy jej więc poświęcić w na etapie procesu konsultacji społecznych. Anna Chylińska, Główny Ekspert ZPP ds. Rynku Pracy Projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw
Projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego przewiduje natomiast dodanie do powyższego przepisu nowej przesłanki, tj.: „uporczywie nie wykonywał obowiązku alimentacyjnego wobec spadkodawcy lub uporczywie uchylał się od sprawowania opieki nad spadkodawcą”. Ustawodawca motywuje potrzebę wprowadzenia takiej zmiany tzw. „względami TcBIvM.